- Hana ... - zaczął Piotr, ledwo co powstrzymując się od śmiechu.
- Co znowu? - zapytała rozbawiona kobieta, patrząc mu się w oczy.
- Bo czy to nie dziwne ... - nie dokończył, ponieważ w słowo weszła mu Hana.
- Tak, wiem, że znowu jesteśmy sami. - dopowiedziała szybko.
- No właśnie, ja sądzę, że to coś znaczy? - mówił, uśmiechając się uwodzicielsko.
- Mhm, ciekawa teoria. A niby co? - pytała, grając w jego grę.
- Chyba możesz się domyślić.
Dokończył zdanie i skierował się w stronę ukochanej, która siedziała na swoim szpitalnym łóżku.
Usiadł obok niej i objął ją ręką w pasie.
Kobieta kochała, gdy dotykał ją w ten sposób. Czuła się wtedy taka ważna i przede wszystkim bezpieczna. Ten gest był taki opiekuńczy.
Piotr zaczął ją całować po szyi.
- Ej, jesteśmy w szpitalu. - powiedziała, próbując bezskutecznie wywinąć się z jego objęć.
- No i? - zapytał obojętnie.
- No i w każdej chwili może ktoś tu wejść. - mówiła, ale mało przekonująco.
- Daj spokój. - powiedział, kontynuując wcześniejszą czynność.
Hana uległa i oddała się jego pocałunkom.
Wiedziała oczywiście, że do seksu nie dojdzie, ale drobniejsze sprawy. W sumie czemu nie? Przecież byli sami, przynajmniej na tę chwilę ... ale byli.
Leżeli na jednoosobowym łóżku. W normalnej sytuacji nie pomieściliby się, było to pewne. Teraz jednak byli bardzo mocno wtuleni w siebie. Spokojnie zmieściłaby się tam jeszcze jedna osoba. Oni praktycznie leżeli na sobie, obdarzając się namiętnymi i pełnymi pożądania pocałunkami.
Mężczyzna postanowił posunąć się krok dalej. Próbował zdjąć Hanie bluzkę. Teraz jednak postawiła ona natychmiastowy opór.
- Piotr, nie przesadzaj. - powiedziała stanowczo.
- Oj, no ...
- Ej, ja wiem, że ty masz popęd seksualny jak królik, ale chyba nie tutaj. - mówiła, śmiejąc się.
- Ale nic na to nie poradzę.
- Musisz jakoś wytrzymać. - ciągnęła wypowiedź, uśmiechając się.
Nadal leżeli, silnie wtuleni w siebie. Byli sami ...
Nagle drzwi otworzyły się i do pokoju wparowała Wiktoria.
- Hana, słyszałam, że trafiłaś na oddział. Co się stało? - mówiła, uzupełniając karty pacjentów. Nie zdążyła spojrzeć jeszcze na kobietę. Była zawalona papierami. Nie widziała, więc w jakiej sytuacji nieoczekiwanie przeszkodziła.
Nie usłyszała odpowiedzi z ust Hany. Postanowiła sprawdzić o co chodzi. Podniosła wzrok i zobaczyła parę leżącą na łóżku, wtuloną w siebie bardzo silnie.
Oni patrzyli się na nią. Nie wiedzieli co mają zrobić.
Szybko się podnieśli i usiedli w normalnych pozycjach na kołdrze.
Dla obu stron to była niekomfortowa sytuacja. Wiki się lekko zaczerwieniła, Hana również. Piotr natomiast wyglądał na całkowicie wyluzowanego.
- Przepraszam, że wam w czymś przeszkodziłam ... - zaczęła Consalida.
- No właśnie. - powiedział, udając smutnego Piotr.
- Ale to szpital, więc nie masz za co przepraszać. - mówiła Hana, która spuściła głowę w dół, ponieważ czuła się dosyć głupio.
- No właśnie szpital ... Piotr?! W szpitalu?! - mówiła, śmiejąc się lekarka.
- Popęd seksualny królika, już mu mówiłam. - dodała ze śmiechem Hana.
- Haha, ale śmieszne. - powiedział Piotr, któremu nagle zrobiło się trochę głupio.
Porozmawiali wszyscy w trójkę chwilę. Rudowłosa dowiedziała się, że para spodziewa się dziecka i gorąco im pogratulowała. Potem pielęgniarka przyszła i wezwała ją pilnie na konsultacje. Lekarka opuściła parę, życząc im udanych zbliżeń.
- Robimy rozróbę w tym szpitalu. - mówił, śmiejąc się Piotr.
- No ... najpierw Tretter, teraz Wiki. - dokończyła, licząc na palcach.
- Dobra, to ja lecę po wszystko dla ciebie i za jakąś godzinę będę z powrotem. - powiedział Piotr. - Poradzisz sobie? - zapytał czule, będąc już przy drzwiach.
- A za kogo ty mnie masz?
- Za kobietę w ciąży z bardzo zmiennym humorem.
- Ty już lepiej serio idź!
- No widzisz.
Dał jej buziaka i zamknął drzwi.
Hana została w pomieszczeniu sama ...
głupie
OdpowiedzUsuńTwoja opinia. ; )
UsuńExtra!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję. *.*
UsuńSuper-next
OdpowiedzUsuńJutro. < 3
Usuńten 1 kom. to od debila... nie przejmuj sie opo. jest zajebi***
OdpowiedzUsuńPierwszy mój negatywny komentarz w karierze. x D
Usuńnie przejmuj się
UsuńNie przejmuję się, nie wszystkim się podoba, przecież to oczywiste. ; )
Usuńkocham Twoje opo. nie zwracaj nawet uwagi na tego alwana ;)
OdpowiedzUsuńHaha, spoko. Daję radę. ; )
Usuńbłagam cię daj jutro next
OdpowiedzUsuńOoo, aż tak ci zależy? ; )
UsuńOk ... < 3
noo przecież to jest świetne czekam z niecierpliwością !!!!!!!
UsuńDziękuję. Kolejne będzie jutro po szkole. ; )
Usuńuwielbiam cię
OdpowiedzUsuńKocham cię! ; *
Usuńświetne na prawde
OdpowiedzUsuńDziękuję na prawdę. ; )
Usuńnormalnie scena z łóżkiem podobnie jak w "lekarzach"
OdpowiedzUsuńSerio?! Oglądam lekarzy i nie pamiętam niczego takiego, ale ok. x D
Usuńno jak Max i Alicja razem leżeli w łóżku w szpitalu ??
UsuńAhaa, no może coś takiego było.
UsuńNo, ale takich tekstów tam nie było. ; D
noo tak o to mi chodziło !!
UsuńOgarnięta Patt ze mnie. x D
Usuńja nic nie mówie !!
UsuńHahaha, spoko.
UsuńA mogę wiedzieć z kim se piszę? ; )
ale w jakim sęsie ?
UsuńNo tak ogólnie. xD
UsuńKim jesteś? ; )
noo dziewczyną lat 16 !! a co ?
UsuńAha, spoko. ; )
UsuńA nic. Tak się pytam. Po prostu ciekawska jestem. x D
może Ci się wydaje dziwne, że mam tyle lat i nadal czytam i ogłądam takie seriale, ale ja po prostu to kocham. nawet nie wiem czemu !!! <3
UsuńNie wydaję mi się to dziwne. Wręcz przeciwnie, to fajne, że wciąż oglądasz. Ja sama jestem rocznik 98.
Usuńa mi troche dziwne to się wydaje u mnie w szkole tego nie ogłąda. to jesteś o rok młodsza !!! ;)
UsuńTylko o rok, a też oglądam i jestem w tym wręcz zakochana. *.*
Usuńja też, ale chyba tylko ja ze szkoły !!
UsuńU mnie trochę osób to lubi, ale te z klasy, z którymi się trzymam nie cierpią. -.-
UsuńNo, ale cóż bywa ...
Daj gg, będziemy pisać, a nie tak tu spamić.
nie mam gg a może masz fb ?
UsuńJasne, że mam.
UsuńDaj mi linka do poczty, to ci napiszę. *.*
niee zaproś mnie na ten link https://m.facebook.com/home.php?__user=100001691718740#!/agata.polanowska.3?__user=100001691718740
Usuńej, to wyślij mi to na poczcie, bo mam kopiowanie zabronione.
Usuńpatil11@wp.pl
Dobra, bez tego znalazłam.
UsuńZaprosiłam cię już. ; )
po prostu Kocham Cię
OdpowiedzUsuńMrrrrr, ja ciebie też słodziaku. *.*
Usuńnext
OdpowiedzUsuńJutro. ; )
Usuńfantastuczne !!
OdpowiedzUsuńZnakomity komentarz. ; *
Usuńdaleeeeeej <33333333 kocham Twoje opowiadania <3
OdpowiedzUsuńJutrooooooooo. <3
UsuńDziękuję bardzo. *.*
Kiedy next?? Już nie moge sie ddoczekać
OdpowiedzUsuńJutro będzie. ; )
Usuń