- Ale jak to? - zapytał zdziwiona, patrząc prosto w jego oczy.
- No tak ... - podpuszczał ją.
- Piotr, mów! Chyba, że chcesz, żebym znowu się zdenerwowała. - znów użyła jego własnej broni przeciwko jemu.
- Przestań dobrze wiesz, że nie chcę. - powiedział całkiem poważnie.
Hana nic nie odpowiedziała. Czekała aż mężczyzna się odezwie i sam powie o co chodzi i co miał na myśli.
Tak się jednak nie stało. Po paru chwilach ciszy kobieta postanowiła ją przerwać i zabrała głos:
- No więc? - zapytała znów nieco zirytowana.
- Oj nie złość się na mnie kochanie. To na pewno ci się spodoba. - odpowiedział i pewnym ruchem ręki pokazał Hanie, to co miał schowane z tyłu, za swoimi plecami, tak, aby jego ukochana nie była w stanie tego dojrzeć.
Kobieta zaciekawiona patrzyła na ruchy mężczyzny. Nadal ciągle zastanawiała się o co chodzi i co Piotr trzyma w swoich dłoniach.
Po chwili ujrzała przed sobą małą kamerę.
Ona nie wiedziała co powiedzieć. Nie rozumiała w ogóle o co chodzi.
- Po co przyniosłeś mi kamerę? - zapytała dość mocno zdziwiona.
- Zaraz zobaczysz. - odpowiedział jej.
Usiadł bliżej niej na łóżku. Tak, aby widziała wszystko co robi i aby w pełni mogła obejrzeć cały film.
Włączył kilka przycisków w opcjach i po chwili wyświetliło się nagranie.
Hana nic nie mówiła tylko zaczęła oglądać ...
Po chwili jej oczom ukazał się mały Kubuś, który rozmawia i mówi coś do Piotr. Pozdrawia ją, mówi, że ją kocha, że ma kolegów i że się dobrze czuje.
Takie małe dziecko,a takie mądre ...
Piotr bardziej patrzył na reakcję Hany niż na film. Już go widział. Poza tym wolał zobaczyć jak kobieta odbierze całą tą sytuacje i taką formę niespodzianki z jego strony.
Jej natomiast pociekła po policzku pierwsza łza. A to był dopiero początek filmu ...
Z każdą minutą coraz bardziej się wzruszała. Widać to było na pierwszy rzut oka. Jej emocje odzwierciedlały oczy, które były już całe mokre od łez.
Po pięciu minutach video dobiegło końca i automatycznie wyłączyło się, pokazując tym samym czarny obraz.
Hana jeszcze chwilę patrzyła się w monitor kamery.
Widziała teraz w nim siebie ...
Zobaczyła, że jest cała czerwona od płaczu. Teraz dopiero zdała sobie sprawę ile emocji towarzyszyło jej podczas oglądania.
- Przepraszam Hana. Ja myślałem, że ci się spodoba. Nie chciałem, żebyś teraz była smutna. - powiedział patrząc na nią. - Nie myśl już o tym. To był zły pomysł. - dopowiedział po chwili namysłu.
- Oszalałeś? - kobieta bez wahania zapytała się go.
On milczał. Nie wiedział co powiedzieć. Sam był już lekko zagubiony.
- To jest najpiękniejsza rzecz, jaką mogłeś dla mnie zrobić. - powiedziała, przecierając łzy. - Dziękuję. Może nie zobaczyłam go na żywo, tak jak ty, ale dlatego, że nie mogłam. A to ... - wskazała w tym momencie na kamerę. - Było cudowne.
Piotr objął Hanę ramieniem i delikatnie musnął jej wargi.
- Ale przyznam ci się, że dawno się tak nie rozkleiłam. - powiedziała, lekko śmiejąc się.
- Spokojnie. Czasem każdy musi. - odpowiedział jej.
Spędzili miło resztę swojego czasu.
Bardzo dużo rozmawiali. O tej całej wizycie Piotra i Kuby. O tym wspaniałym pomyśle mężczyzny. O tym, że zapomniał spakować szczotkę do włosów.
Oglądali jeszcze kilka razy film.
Hanie bardzo się on podobał. Był taki szczery i od serca.
Potem Piotr musiał już iść i to naprawdę.
Przekroczył odwiedziny o ponad dwie godziny i żadna ze znających go pielęgniarek nie była już dla niego łaskawa. Poza tym jutro wcześnie zaczynał dyżur, a przecież potrzebuje snu.
Pożegnał się czule z Haną i wyszedł.
Po pewnym czasie dojechał do domu. Od razu rzucił się na łóżko w sypialni i poszedł spać. Przeszkadzało mu tylko to puste miejsce, w którym powinna leżeć Hana. Brakowało mu jej i chciał, żeby jak najszybciej wróciła do domu. Do niego.
Ona też nie miała problemów ze snem. Już się o nic nie musiała martwić. Chwilę po wyjściu mężczyzny popadła w głęboki sen.
superrr !!! nie mam po prostu słów, aby to opisać !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, to wiele dla mnie znaczy. *.*
Usuńmega dawaj dajel !
OdpowiedzUsuńJutro! ; )
UsuńBOSKIE
OdpowiedzUsuńDzięki, staram się. ; *
Usuńchcemy jeszcze proszę
OdpowiedzUsuńDo jutra wytrzymacie. ; )
Usuń+ Kocham was. < 3
super,super,super
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję, dziękuję. *.*
Usuńno na reszcie się odczekałam kolejnej części
OdpowiedzUsuńWczoraj nie dodałam, bo nie miałam czasu. ; c
Usuńchcę dalej
OdpowiedzUsuńTo poczekaj do jutra. ; )
Usuńdawaj next
OdpowiedzUsuńJutro. *.*
Usuńnext szybko
OdpowiedzUsuńBędzie jutro.
Usuńszybko dawaj next
OdpowiedzUsuńHaha, chcesz mnie zamęczyć? xd
UsuńJutro. ; )
next,next,next
OdpowiedzUsuńtomorrow, tomorrow, tomorrow.
Usuńzapodaj nexta bo nie wytrzymam do jutra
OdpowiedzUsuńZapodam ci jutro bejbi. ; *
Usuńteraz już wypuść tą Hanę ze szpitala bo juz za długo tam jest
OdpowiedzUsuńTak, wiem. Będzie wychodzić już. x D
UsuńBoskie :D
OdpowiedzUsuńMhm, dzięki. ; )
Usuńno boskie jest to twoje opowiadanie tylko nie każ nam teraz tak długo czekac na nexta
OdpowiedzUsuńTak długo?
UsuńChyba dodaję najczęściej z blogów jakie znam o HaPi.
Prawie codziennie. Tylko z kilka razy zdarzyło mi się zapomnieć.
boskie next szybko
OdpowiedzUsuńNext jutro. < 3
Usuńo jacie super.chcę next jak pozostali
OdpowiedzUsuńO ja cię. Wszyscy chcą nexty. Moi wierni fani. *.*
UsuńJestem z was dumna, ale i tak dam juro. ; )
mega boskie opowiadanie
OdpowiedzUsuńMega ci dziękuję za taki boski komentarz. < 3
Usuńja dopiero zaczęłam czytać ale bardzo mi się podoba i muszę się cofnąć do samego początku
OdpowiedzUsuńOoo. To powodzenia, bo jednak trochę tego jest. x D
UsuńZ początku są drobne błędy, ale to dlatego, że wtedy jeszcze nie byłam tak dobra jak teraz. x D
Napisz jak dasz radę nadrobić. ; )
Trzymam za ciebie kciuki. ; *
daj następną część
OdpowiedzUsuńNajpierw to ja muszę ją napisać, a to zrobię jutro. ; )
Usuń