Darek dokończył badanie. Następnie pokazał przyszłym rodzicom wydruk.
Hana i Piotr patrzyli się raz na zdjęcia ich dziecka, a raz na siebie.
Byli szczęśliwi. Cieszyli się, że niedługo będą rodzicami, że stworzą prawdziwy dom i wszystko będzie tak, jak powinno być. Bez żadnych większych przygód. Normalnie. Tak, właśnie tego oni potrzebowali ... zwykłej normalności.
- Ok. To możemy już iść? - zapytała Hana, wstając.
- Nie. Jeszcze nie. - odpowiedział jej lekarz.
- Co, czemu? - zapytał bardzo przejęty Piotr. - Coś nie tak?
- Spokojnie Piotr. Bez nerwów.
- No więc, o co chodzi? - ponaglała kobieta.
- Niepokoją mnie te bóle. I zostaniesz na oddziale przez kilka dni. - powiedział stanowczo, chociaż i tak wiedział, że młoda lekarka będzie się sprzeciwiać.
- Nie, Darek, przestań, to nic takiego ... - mówiła.
- Nie słuchaj jej, niech zostanie. Bardzo dobrze. Niech wreszcie sama poczuje się jak kobieta w ciąży, a nie lekarz. - dopowiedział Piotr, posyłając opiekuńczy uśmiech w stronę swojej ukochanej.
- Właśnie, poza tym lepiej dmuchać na zimno. - dokończył Darek. - Ok, a teraz na chwilę was tu zostawię. Pogadajcie sobie, a ja idę zająć miejsce na oddziale. - dokończył zdanie i wyszedł na korytarz, zamykając za sobą drzwi.
Kiedy tylko zostali sami kobieta od razu zaczęła mówić.
- Ja nie chcę leżeć w szpitalu. - grymasiła.
- Dlaczego Hana? Odpoczniesz kilka dni i cały czas będę miał cię na oku. n- powiedział i posłał jej kolejny uśmiech.
- No właśnie. A ja dopiero co wróciłam z urlopu. Chciałam trochę popracować. - mówiła smutna.
- Nie przejmuj się, Tretter na pewno zrozumie. - starał się ją pocieszyć.
- Wiem. Ale ja będę się źle czuła.
- Czemu? - zapytał zdziwiony.
- Bo od razu każdy będzie wiedział, że jestem w ciąży.
- Hana i tak każdy dowiedziałby się prędzej czy później. Takich rzeczy nie da się ukryć. - mówił, śmiejąc się.
- To wcale nie jest śmieszne. - powiedziała, szturchając go.
- Oj jest. Nawet nie wiesz jak bardzo.
Nie zdążyli już nic więcej powiedzieć, ponieważ w drzwiach ponownie pojawił się Darek. Miał ciepłe spojrzenie i widać było, że nie chciał im przeszkodzić.
- Przepraszam, że przeszkadzam ...
- Daj spokój. - zareagował od razu Piotr.
- No właśnie Darek. My tylko rozmawiamy. - dopowiedziała szybko kobieta.
- No ok. To już załatwiłem łóżko. Sala numer trzynaście, a teraz idę do pacjentek. Hana, a ty zaraz marsz do łóżka. - mówiąc to patrzył na kobietę.
Znowu wyszedł i zostawił ich samych ...
Hanie przypomniało się coś. W głowie zaświtało jej niedawne wspomnienie.
Ten pokój ...
- Co jest? - zapytał Piotr. Widział, że coś jest nie tak, że o czymś myśli.
- Piotr ...
- Co? Boli cię coś?! Lecę po Darka. - krzyknął mężczyzna i już zaczął wstawać.
Chciał wyjść z pomieszczenia i szybko pobiec po lekarza, ale zatrzymała go dłoń Hany, która oparła się o jego ramię.
- Nie, nic mi nie jest. - powiedziała.
- Więc co?
- Bo Kuba też był w tym pokoju. I my mieliśmy go dzisiaj odwiedzić i co teraz?! - mówiła, a jej oczy robiły się coraz bardziej szkliste.
- Kochanie, nie martw się. Ja coś wymyślę.
- Piotr. Ja muszę go zobaczyć, rozumiesz?
- Słuchaj, porozmawiamy na sali, bo tu za chwilę Darek z pacjentką przyjdą. Chodź. - powiedział i pomógł wstać kobiecie. - Nie płacz już. Wszystko będzie ok.
- Ja muszę go zobaczyć Piotr ... - zdołała powiedzieć tylko Hana, kiedy opuścili już pomieszczenie.
niesamowite błagam Cię daj dzisiaj next !!!
OdpowiedzUsuńAż tak ci się podoba? o.O
Usuńnoo przecież to jest super to co dasz jeszcze jedno dzisiaj błagam !!!!
UsuńRaczej spędzę dzień na dworze cały, także nie sądzę. ; c
Usuńa może wieczorem ??? ;)
UsuńJestem padnięta. ; c
UsuńW nocy będę pisać kolejne, które dodam, jak się obudzę. ;)
ok czekam z niecierplowością !!!!! ;)
UsuńOk. *.*
Usuńkocham Twoje opowiadania !
OdpowiedzUsuńDziękuję. *.*
UsuńNawet nie wiesz, jak bardzo takie komentarze mnie motywują. ; *
te opowiadania są tak świetne, że aż szkoda nie skąmętować ! ;)
UsuńCieszę się, że tobie się podoba, bo nie każdemu podchodzą do gustu. ; *
Usuńświetne
OdpowiedzUsuńCieszę się. ; )
Usuńuwielbiam to czytać !!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję. *.*
UsuńUwielbiam odpisywać w komentarzach i to jeszcze takich pozytywnych. ; )
Świetne *.*
OdpowiedzUsuńDziękuję. *.*
UsuńBardzo fajny blog :D I super opowiadania *.*
OdpowiedzUsuńZnam też fajnego bloga, którego czytam... jest na prawdę nie zły zapraszam wszystkich.
http://mandv-history.blogspot.com/
Dzięki. ; )
Usuń+ Potem zalukam. ; D